Sierpień 2020 upłynął pod znakiem debat na temat rynku nieruchomości. Czterokrotnie za pośrednictwem naszego wirtualnego studia łączyliśmy się ze znawcami i przedstawicielami branży w ramach Real Estate Impactor – wydarzenia, którego organizatorem jest „Rzeczpospolita” i „Nieruchomości Rzeczpospolitej”.
O czym rozmawialiśmy? Tegoroczną czwartą edycję REI w oczywisty sposób zdominował temat pandemii. Analizowaliśmy skutki, jakie już przyniosłą ona na branżę, i prognozowaliśmy przyszłość. Z pomocą przyszli znamienici prelegenci.
Jak pandemia wpłynęła na rynek mieszkaniowy? Czy zmieni sposób projektowania osiedli mieszkalnych i polityki przestrzenne miast? Czy już doprowadziła do zmiany preferencji zakupowych? Na te pytania odpowiedzi szukali uczestnicy debaty „Nauka płynąca z koronaizolacji”.
O tym, że warto wrócić do idei ulic handlowych i osiedli tzw. kompletnych, w których nie tylko śpimy, przekonywał w jej trakcie architekt Zbigniew Maćków, główny projektant i założyciel Maćków Pracownia Projektowa. „Na osiedlu powinno być wszystko, co niezbędne do życia: sklepy, fryzjer, kawiarnia, siłownia czy szkoła i przedszkole. Czego w czasie lockdownu najbardziej się obawialiśmy? Komunikacji publicznej. Jeżeli wszystkie niezbędne funkcje będą na osiedlu, zagrożenie będzie znacznie mniejsze, bo nie będziemy musieli z niego tak często wyjeżdżać” – akcentował architekt. Nie krył przy tym swych obaw, że przy wyborze mieszkań Polacy wciąż będą się kierować oszacowaną przez bank zdolnością kredytową, a nie powierzchnią lokalu czy otoczeniem, w którym się znajduje.
Czy mieszkania na wynajem wciąż dają zarobić i będą bezpiecznym miejscem lokowania kapitału? To pytanie padło z kolei do uczestników panelu poświęconego formom inwestowania po pandemii. Eksperci zwracali uwagę, że zagrożenie chorobą Covid-19 spowodowało zmianę strategii u wielu inwestorów. „Rynek najmu krótkoterminowego bardzo szybko uderzył w ścianę, która wyrosła wraz z zamrożeniem gospodarki. Rezerwacje zostały anulowane, biznes spadł o 90 i nawet więcej procent” – przyznał Sławek Muturi, prezes Mzuri. „Część inwestorów wróciła na rynek najmu długoterminowego, który jest dużo bezpieczniejszy” – mówił.
Wszyscy byli jednak jednomyślni, że trudno obecnie znaleźć inną atrakcyjną formę lokowania pieniędzy.
„Ważny jest jednak punkt odniesienia. Jeśli stopy zwrotu z wynajmu porównamy z tymi sprzed pandemii, to są nieco gorsze. Ale aktywów, które stanowiłyby bezpieczną alternatywę, nie ma zbyt wiele” – podkreślał Anton Bubiel, dyrektor operacyjny SonarHome, współzałożyciel i prezes platformy Rentier.io.
Iwona Sroka, członek zarządu firmy deweloperskiej Murapol, zauważyła, że choć pandemia wpłynęła na rynek pierwotny, to ten udowodnił swoją stabilną pozycję.
„Rok temu na Impactorze rozmawialiśmy o pomysłach likwidacji otwartych rachunków powierniczych, o stworzeniu deweloperskiego funduszu gwarancyjnego – przypominała.
– Słychać było głosy, że ustawa z 2011 r. może i chroni klientów, ale jak przyjdzie kryzys, to nie zapewni już bezpieczeństwa. Kryzys przyszedł. Nie było żadnego spektakularnego upadku dewelopera. Klient nie kupuje przysłowiowej dziury w ziemi w ciemno, ustawa daje mu ochronę” – podkreśliła Iwona Sroka.
Jednym z najbardziej dotkniętych przez pandemię segmentów rynku był sektor nieruchomości handlowych. O tym, że jego kondycja jest wciąż trudna, mówił Tomasz Trzósło, prezes EPP, największego właściciela centrów handlowych w Polsce. „Najemcy zostali zwolnieni z płacenia czynszu na kilka tygodni, właściciele galerii nie otrzymali żadnego wsparcia. W większości centrów trwają rozmowy o dalszym wsparciu najemców, my jesteśmy gotowi do nawet znaczących upustów w zamian za wydłużenie umów najmu” – mówił Tomasz Trzósło. Dodał, że do centrów stopniowo wracają klienci, ale jest ich mniej niż rok wcześniej, także obroty większości najemców są niższe. „To wpływa na spadek wyceny centrów, a trzeba pamiętać, że na ich budowę były zaciągane kredyty. Spadek wartości nieruchomości oznacza naruszenie warunków umów. Pytanie, jaki wpływ na branżę będą mieć wyceny półroczne i na koniec roku. Liczymy na współpracę z bankami, które jak dotąd wykazują pewną elastyczność” – powiedział Tomasz Trzósło.
Każdą edycję Real Estate Impactor wieńczy gala rozdania nagród. W tym roku nie mogło być inaczej. Całe wydarzenie, podobnie jak konferencję, przenieśliśmy jednak do świata wirtualnego.
Miasto Kraków – za skuteczną walkę z kopciuchami — w imieniu miasta Kraków Paweł Ścigalski, pełnomocnik prezydenta miasta Krakowa ds. jakości powietrza
Grupa Arche, Centrum konferencyjno – wypoczynkowe „Cukrownia Żnin” – w imieniu Grupy Arche Władysław Grochowski, prezes Arche
dla Kuryłowicz & Associates – w imieniu Kuryłowicz & Associates Marek Kuryłowicz, prokurent